Artykuł sponsorowany

Inhalacja solą fizjologiczną – czy pomoże na jesienne przeziębienia?

Jesienią wyjątkowo często zapadamy na przeziębienie. Osłabiony organizm jest niezwykle podatny na działanie wirusów i innych patogenów z zewnątrz. Choć przeziębienie samo w sobie nie jest groźne, jego objawy potrafią być wyjątkowo dokuczliwe. Szczególnie jeśli towarzyszy mu uporczywy katar o dużym natężeniu. W przypadku zatkanego nosa pomocna może być inhalacja. Inhalacje to znany i nieinwazyjny sposób na odetkanie górnych dróg oddechowych. Najpopularniejsza metoda to inhalacje solą fizjologiczną. Czy rzeczywiście mogą nam pomóc pozbyć się kataru?

Przeziębienie – schorzenie powszechne

Przeziębienie to w rzeczywistości ostry, wirusowy stan zapalny błony śluzowej nosa, gardła i zatok. O tym, że przeziębienie niemal w stu procentach wywoływane jest przez wirusy, wiemy tak naprawdę dopiero od trzeciej dekady XX wieku; ostateczne potwierdzenie tej hipotezy pojawiło się zaś dopiero w latach 80. Najczęściej przeziębienie wywołują rhino- i coronawirusy, wirusy grypy i paragrypy, RSV i adenowirusy. Jedynie w 25 proc. przypadków udaje się ustalić co właściwie wywołało przeziębienie.

Z drugiej strony, przeziębienie to bardzo powszechna sprawa – aż 40 proc. populacji cierpi na nie przynajmniej raz w roku i najczęściej właśnie jesienią. Nic w tym dziwnego, gdyż ochłodzenie organizmu sprzyja podatności na infekcję. Dlatego najczęściej chorujemy jesienią, gdy pojawiają się duże spadki temperatury i zimny wiatr.

Inhalacja solą fizjologiczną

Przebieg przeziębienia – kiedy pojawia się katar?

Standardowo, przeziębienie trwa około tygodnia. Początkowe symptomy pojawiają się w pierwszym lub drugim dniu choroby. To przede wszystkim złe samopoczucie: w drugiej kolejności pojawia się katar. Czasami poprzedza go odczucie pieczenia i wysychania błony śluzowej nosa – to znak, że uszkodziły ją wirusy. Katar i kaszel często występują razem, do tego towarzyszą im chrypka i ból gardła. Może również pojawić się stan podgorączkowy czy gorączka do około trzydziestu ośmiu stopni Celsjusza.


Stan zapalny staje się najbardziej intensywny i dokuczliwy w trzeciej lub czwartej dobie przeziębienia. Wydzielina z nosa początkowo jest przezroczysta, jednak z czasem zaczyna nabierać charakteru ropnego, ciągnącego się i staje się zielonkawa. Zmiana koloru wydzieliny to zresztą dobry znak – zabarwia się ona pod wpływem działania leukocytów, które aktywnie walczą ze stanem zapalnym w organizmie. Jest to więc naturalny objaw pracy układu immunologicznego. Z kolei kaszel z suchego staje się mokry i często również towarzyszy mu obecność wydzieliny. Po około tygodniu choroba zazwyczaj mija.

Reklama

Przeziębienie – skąd się bierze kaszel?

Na początku infekcji kaszel jest zazwyczaj kaszlem suchym. Dopiero w trakcie choroby zaczynamy odkaszliwać wydzielinę zalegającą w płucach – wtedy staje się mokry. Kaszel jest naturalnym mechanizmem obronnym organizmu – pozwala pozbyć się wydzieliny z krtani, tchawicy i oskrzeli. Jest jednak męczący, utrudnia sen i odpoczynek, a także prowadzi do podrażnienia gardła, i tak często obolałego z powodu infekcji.

Nie ma odpowiednio wystandaryzowanych narzędzi, które oceniają intensywność kaszlu, dlatego sami musimy ocenić kiedy sięgnąć po leki na kaszel. Na kaszel suchy najczęściej zalecane są środki zawierające dekstrometorfan, kodeinę, lewodropropizynę albo butamirat. Jednak warto pamiętać, że kaszel to mechanizm obronny naszego ciała – nie warto ich nadużywać. Szczególnie w przypadku dzieci specjaliści zalecają raczej łagodne, naturalne syropy o naturalnym składzie – na przykład z miodem i z tymiankiem, takie jak Mucosolvan, inhalacje i domowe metody pozbycia się przeziębienia.

Dlaczego przeziębienie częściej dotyka dzieci?

Na choroby o podłożu wirusowym częściej zapadają dzieci. Nie jest to przypadek. Układ odpornościowy dziecka nie jest jeszcze tak dobrze rozwinięty jak układ immunologiczny dorosłego – stąd jest bardziej podatny na patogeny z zewnątrz. Dzieci często również przebywają w dużych grupach, charakterystycznych dla szkół, przedszkoli, żłobków czy zajęć artystycznych. Wirusy są natomiast zwykle przenoszone drogą kropelkową – łatwiej więc o zakażenie.

Dorośli cierpią z powodu przeziębienia około jeden-dwa razy w roku. Natomiast dzieci nierzadko zapadają na nie nawet osiem-dziewięć razy. Dla dziecięcego przeziębienia charakterystyczna jest również nieco wyższa gorączka. Choroba staje się częstą przyczyną nieobecności w szkole i konieczności nadrabiania zaległości.

Inhalacje solą fizjologiczną – metoda na przeziębienie

W przypadku przeziębienia często sięgamy po środki dostępne bez recepty, w celu zneutralizowania dokuczliwych objawów. Choć powszechne porzekadło mówi, że katar leczony trwa siedem dni, a nieleczony – tydzień, większość z nas stara się możliwie jak najbardziej skrócić czas trwania infekcji. Pomocne są w tym nie tylko łagodne preparaty z apteki, ale i domowe sposoby. Jednym z nich, bez wątpienia, są inhalacje przy użyciu soli fizjologicznej.

Inhalacja ma wiele zalet. Po pierwsze – oczyszczenie nosa przynosi po prostu ulgę. Po drugie, drogi oddechowe spełniają wiele istotnych funkcji: węchową, ochronną czy nawilżającą. Warto więc, by pracowały na pełnych obrotach. Szczególnie u dzieci zaburzenie pracy dróg oddechowych daje się we znaki: skutkuje rozdrażnieniem, złym samopoczuciem, problemami ze snem i płaczliwością. Stąd warto skorzystać z inhalacji dla dzieci. Sól do inhalacji jest wyjątkowo tania, a metoda – nieinwazyjna i naprawdę pomocna.

Sól fizjologiczna – inhalacje i ich rodzaje

Inhalację solą fizjologiczną można przeprowadzić na dwa sposoby. Tradycyjną metodą jest inhalacja nad parującą miską, z głową przykrytą ręcznikiem. Z tego typu inhalacji korzystały już wcześniejsze pokolenia. Wywar do inhalacji jest bowiem bardzo prosty do przygotowania. Do wrzącej wody dolewamy po prostu substancję, którą zamierzamy się inhalować – może być to sól, olejki eteryczne, rumianek czy inne zioła. Następnie należy pochylić się nad wywarem i głęboko oddychać przez kilka do kilkunastu minut. Ręcznik na głowie wzmaga efekt – opary nie rozchodzą się dookoła. Warto jednak pamiętać, żeby nie przedłużać inhalacji w nieskończoność – pod ręcznikiem zrobi się wkrótce tak gorąco, że możemy zasłabnąć.

Drugim typem inhalacji jest natomiast korzystanie ze specjalnego inhalatora. Pneumatyczny inhalator tłokowy rozpyla mgiełkę do wdychania. Inhalatory takie nadają się do przyjmowania niektórych leków w aerozolu, ale świetnie przysłużą się także inhalacji solą fizjologiczną czy ziołami. Inhalator szczególnie przydaje się w przypadku małych dzieci (więcej w poradniku „10 kroków do poprawnej inhalacji). Specjalny nebulizator pomaga bowiem sprawnie inhalować dziecko poprzez maseczkę znajdującą się na jego twarzy. W przypadku dzieci i inhalacji tego typu sprzętem, warto postawić właśnie na sól fizjologiczną, jako substancję inhalującą – jest neutralna dla organizmu i nie podrażnia delikatnych nozdrzy dziecka tak jak zwykła sól.

Przeziębienie czy grypa? Jak rozpoznać objawy

O ile z przeziębieniem często potrafimy poradzić sobie sami, o tyle warto rozróżnić je od niebezpiecznej i wymagającej kontaktu z lekarzem grypy. Przeziębienie wywoływane jest bowiem wirusem grypopodobnym, zaś grypa – wirusem grypy. 87 proc. Polaków ma świadomość, że to różne choroby. Jednak 12 proc. nadal uważa, że to to samo schorzenie.

Już początek przebiegu choroby może pomóc nam ustalić, czy konieczna jest wizyta u lekarza. Przeziębienie zaczyna się łagodnie i stopniowo, grypa natomiast – szybko i ostro się rozwija. Inna jest też temperatura ciała. Przy przeziębieniu raczej nie przekracza trzydziestu ośmiu stopni Celsjusza, za to przy grypie może przekroczyć czterdzieści. Grypie towarzyszą także silny ból mięśni, zaburzenia łaknienia, ból i zawroty głowy, biegunka czy wymioty. Powikłania grypy są natomiast szczególnie niebezpieczne – należą do nich zapalenie mięśnia sercowego czy zapalenie opon mózgowych. WHO podaje, że z powodu grypy corocznie na świecie umiera aż od 500 tys. do miliona osób.

Jako że grypa jest schorzeniem o etiologii wirusowej, nie leczymy jej antybiotykiem, podobnie zresztą jak przeziębienia. Wymaga jednak podania silnych leków przeciwzapalnych, stąd wizyta u lekarza jest nieunikniona. Przeziębienie leczymy zazwyczaj łagodnymi preparatami OTC bez recepty, przy grypie jednak nie wystarczą. Zdarzają się jednak przypadki, w których jako powikłanie rozwija się infekcja bakteryjna: wtedy lekarz może zalecić antybiotykoterapię. Szczególnie często w przypadku infekcji zatok czy ucha, organizm osłabiony chorobą jest bowiem podatny na kolejne choroby.

kobieta grypa w łóżku

Grypa wymaga zatem niezbędnej wizyty u lekarza. Przeziębienie również – jeżeli ma ciężki przebieg lub obawiamy się komplikacji. W przeciwnym wypadku mogą natomiast wystarczyć preparaty bez recepty, łagodne metody domowe, takie jak inhalacja solą fizjologiczną, oraz odpoczynek. Warto pamiętać o nawadnianiu się. Powinny być to jednak ciepłe płyny – na przykład herbata z sokiem malinowym czy sokiem z cytryny. Napoje gazowane jeszcze bardziej wyziębiają organizm, co może raczej pogorszyć nasz stan. Niezbędne jest również wietrzenie pomieszczenia, w którym przebywa chory – w ten sposób pozbędziemy się patogenów z jego otoczenia.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Źródła:

  • Słowińska, A. Homeopathy in the treatment of influenza and upper respiratory tract infections of autumn-winter period. Medycyna Rodzinna.5/2003; – Lerch, D., & Mastalerz-Migas, A. (2013). Ocena wiedzy na temat grypy i jej powikłań na podstawie badań ankietowych. Family Medicine & Primary Care Review, (3), 342-343.
  • Mik, E., Stopiński, M., & Mrozińska, M. (2003). Przeziębienie. Przewodnik Lekarza/Guide for GPs, 6(9), 20-27.
  • Furmankiewicz, M., & Ziuziański, P. (2014). Systemy ekspertowe w e-zdrowiu: studium przypadku diagnostyki grypy. Zeszyty Naukowe Warszawskiej Wyższej Szkoły Informatyki.
  • Albrecht, P. TY, Z. F. N. Leki stosowane w przeziębieniu u dzieci. Pediatria po Dyplomie, 2011, 15(5): 83-92
  • Dicpinigaitis, P. V., Tibb, A. S., Ramsey, D. L., Carr, A. N., & Poore, C. L. (2014). Stabilność czułości odruchu kaszlowego w trakcie wirusowego zakażenia górnych dróg oddechowych (przeziębienia). Pulmonary Pharmacology & Therapeutics, 28, 154-157.
  • Borzęcki, A., Wójtowicz-Chomicz, K., Sidor, K., Makara-Studzińska, M., Borzęcki, P., Pikuła, A., & Sałaga-Pylak, M. (2012). Analiza rozpowszechnienia stosowania leków z grupy OTC wśród studentów AWF w Białej Podlaskiej. Family Medicine & Primary Care Review, (2), 126-128.
  • Zielińska-Pisklak, M., Szeleszczuk, Ł., & Młodzianka, A. (2013). Bez czarny (Sambucus nigra) domowy sposób nie tylko na grypę i przeziębienie. Lek Pol, 23, 6-7.
  • Eccles, E. (2004). Ostre ochłodzenie powierzchni ciała a przeziębienie. Otorynolaryngologia, 3(2), 45-50.
  • Mejza, F. Przeziębienie (2011). Medycyna Praktyczna, 05.09.2011
  • Durska, G. Inhalowanie dziecka solą fizjologiczną, wersja elektr. https://www.mp.pl/pacjent/pediatria/lista/118665,inhalowanie-dziecka-sola-fizjologiczna – serwis Medycyny Praktycznej.

Zobacz także listę leków:

Naszych publikacji nie należy traktować jako wytycznych postępowania medycznego w stosunku do każdego pacjenta. O postępowaniu medycznym, w tym o zakresie i częstotliwości badań diagnostycznych i/lub procedur terapeutycznych decyduje lekarz, zgodnie ze wskazaniami medycznymi, które ustala po zapoznaniu się ze stanem pacjenta. Lekarz podejmuje decyzję indywidualnie w porozumieniu z pacjentem.