Artykuł sponsorowany

Przychodnie zdalne i recepty online – plusy i minusy cyfryzacji służby zdrowia

W ciągu ostatnich lat drastycznie zmieniło się typowe zachowanie ludzi, którzy zachorowali i wymagają opieki specjalisty. Milenialsi i pacjenci z pokolenia Z żyją w świecie wirtualnym, dlatego ich pierwszym krokiem nie jest umówienie się na wizytę w gabinecie, a szukanie odpowiedzi w sieci. Nie oznacza to jednak, że nie chorują – wręcz przeciwnie – zmagają się z wieloma chorobami, na które… nie mają czasu. W ich przypadku e-recepty czy e-wizyty to wybawienie.

Cyfryzacja polskiej służby zdrowia a młode pokolenia

Ponieważ coraz więcej młodych osób boryka się z problemami zdrowotnymi, przy typowym dniu roboczym trwającym nawet do 12 godzin, znalezienie czasu na swoje zdrowie jest nie lada wyczynem. Wielu z nas nie może przegapić w pracy ani jednego dnia – w końcu płatne zwolnienie chorobowe w Polsce dalekie jest od hojnego. Chorowanie zatem to coś, na co zdecydowanie młode pokolenie, które nie osiągnęło jeszcze „zdrowia” finansowego, nie może sobie pozwolić. Nie jest niczym niezwykłym fakt, że pracownicy przychodzą do pracy z gorączką, katarem lub kaszlem – ponieważ nie mają innego wyjścia niż przetrwać chorobę… pracując. Nie oznacza to bynajmniej, że młodzi ignorują objawy. Wręcz przeciwnie – wielu chorych zdrowia szuka w internecie.

Przychodnie zdalne i recepty online - plusy i minusy cyfryzacji służby zdrowia

E-medycyna odpowiedzią na potrzeby współczesnych ludzi

Dla pacjentów telemedycyna to znaczna oszczędność czasu. Przychodnia online, w której “wizyta” kończy się wypisaniem leków na receptę przez internet, to dla nich znaczne udogodnienie (przykładem e-placówki, w której jest możliwe uzyskanie recepty online, jest np. Nasza Recepta). Tym bardziej, jeśli leki na receptę online można uzyskać o dowolnej porze dnia i nocy, i to w zaledwie kilka minut.

Reklama

Jak zamówić recepty przez internet?

Późne powroty do domu uniemożliwiają osobistą wizytę u lekarza rodzinnego lub specjalisty. Na szczęście wiele przychodni, także w ramach POZ, świadczy opiekę zdrowotną nawet do późnej pory wieczornej (nierzadko do godz. 22:00). Zdarza się jednak, że nie dostaniemy się do niej wtedy, kiedy musimy. Często też są sytuacje, które zupełnie nie wymagają osobistego kontaktu z lekarzem, jak np. przepisanie e-recepty na leki stałe czy na antykoncepcję hormonalną. Choć zapomnienie o recepcie w przypadku choroby przewlekłej bynajmniej nie zasługuje na pochwałę, to jednak chociażby wykupienie recepty na tabletkę dzień po wymaga działania w trybie pilnym.

W takim przypadku zamawianie e-recepty online zawiera się w 3 prostych krokach:

  1. pacjent wypełnia krótki formularz na portalu, będący jednocześnie wywiadem medycznym i opłaca zamówienie.
  2. Po weryfikacji przez lekarza współpracującego z portalem pacjent otrzymuje e-receptę SMS-em na podany telefon.
  3. 4-cyfrowy kod e-recepty oraz numer PESEL pacjent podaje w dowolnej aptece, gdzie farmaceuta wydaje leki na receptę zamówione online.

Ile ważna jest taka e-recepta? Tyle samo, ile e-recepta wystawiona w ramach wizyty w gabinecie lekarskim. Aby ją zweryfikować, wystarczy zalogować się na swoje IKP, będące internetową bazą zdrowotnych danych pacjenta.

Minusy cyfryzacji służby zdrowia

Cyfrowe rozwiązania mogą być również źródłem zagrożeń dla pacjentów. W idealnym świecie cyfrowej medycyny lekarz miałby możliwość sprawdzenia wszystkich badań przesiewowych i innych wyników pacjenta, niezależnie od tego, kiedy i gdzie te zostały wykonane. I chociaż pracuje się nad zintegrowanym systemem opieki zdrowotnej, jeszcze długa droga przed nami. Zresztą dostęp do wszystkich danych wymaga usług informatycznych na najwyższym poziomie, bowiem dane każdego pacjenta muszą być ściśle chronione.

Chociaż świat online może być źródłem zagrożeń, coraz więcej lekarzy działa online, aby dotrzeć do swoich pacjentów. Nie tylko przyjmują online, ale i dzielą się wiedzą medyczną w sieci, zakładając konta na Instagramie, blogując czy vlogując na YouTube. Fachowe doradztwo nie tylko może pomóc pacjentom w wyjaśnieniu ich niektórych zmartwień zdrowotnych, ale także sprzyja regularnym kontrolom stanu zdrowia.

Nie można zaprzeczyć, że cyfryzacja zdrowia może wreszcie stać się pomostem, który pogodzi zapracowanych pacjentów i ich lekarzy: od szybkiego wypisania e-recepty online, na pomocnych poradach internetowych kończąc.

Naszych publikacji nie należy traktować jako wytycznych postępowania medycznego w stosunku do każdego pacjenta. O postępowaniu medycznym, w tym o zakresie i częstotliwości badań diagnostycznych i/lub procedur terapeutycznych decyduje lekarz, zgodnie ze wskazaniami medycznymi, które ustala po zapoznaniu się ze stanem pacjenta. Lekarz podejmuje decyzję indywidualnie w porozumieniu z pacjentem.